Spór liderów PO i SLD. "Rozliczę PiS. Schetyna jest na to za miękki"
Czarzasty w programie Wirtualnej Polski przekonywał, że pierwsza ekipa, która przejmie władzę po PiS, powinna rozliczyć obecnie rządzących.
– To nie jest teatr. Ja to zrobię, bo Schetyna jest za miękki w tej sprawie. Wprowadzę SLD do Sejmu i was rozliczę – zapowiedział polityk.
Czarzasty zapewnił, że po przejęciu władzy stworzy takie prawodawstwo, że do odpowiedzialności zostaną pociągnięte konkretne osoby za łamanie prawa. Rozliczone mają być również osoby, które podejmowały wyroki niezgodne z prawem.
– Powinien być to Trybunał Stanu, w zależności od kwalifikacji czynu, bądź prokuratura lub sąd – stwierdził lider SLD.
"Grzesiek, puknij się w łeb"
Do sporu między dwoma politykami doszło również w sprawie zbliżających się wyborów samorządowych. Czarzasty twierdzi, że PO powinno się wycofać z wyborów we Wrocławiu i poprzeć ich kandydata.
– Grzesiek stuknij się w łeb, poprzyj tego naszego Sutryka, zgłaszanego przez Rafała Dutkiewicza, przez nas również i przestań się wygłupiać
– mówił lider SLD w programie WP.
Przewodniczący PO ripostował na Twitterze, że "nie wygłupiają się ci, którzy idą ramię w ramię przeciwko PiS", po czym zaprosił SLD do współpracy. Na te słowa zareagował ostro Czarzasty, który wskazał, że od dawna stara się współpracować z innymi partiami opozycyjnymi.
"Oplułeś razem z PiSem Biedronia.Nie chcesz dogadać się w Wawie.Nie mów o tym [o współpracy - red.]. RÓB!" – napisał na Twitterze.